Rękopis znaleziony w Saragossie – Beata Tyszkiewicz
Suknia z mantylą z czarnej koronki na ozdobnym grzebieniu. Dodatkami są kolczyki i wachlarz.
Skarżyński Jerzy (1924 – 2004), Skarżyńska-Minticz Lidia (1920 – 1994) – polscy scenografowie współpracujący z najważniejszymi reżyserami polskiej kinematografii. Lidia Skarżyńska-Minticz studiowała malarstwo na ASP w Krakowie i architekturę na Politechnice Krakowskiej. Skarżyński uczył się w Szkole Przemysłu Artystycznego w Krakowie. Związani byli z teatrami w Krakowie: Starym Teatrem i Teatrem im. J. Słowackiego, gdzie zaprojektowali m.in. scenografię do „Wesela” S. Wyspiańskiego (1969). W filmie współpracowali z Wojciechem Jerzym Hasem, projektując scenografię i kostiumy do trzech jego największych produkcji: „Lalki”, „Rękopisu znalezionego w Saragossie” i „Sanatorium pod Klepsydrą”.
Beata Tyszkiewicz – polska dama kinematografii, która występuje w filmach niezmiennie od 1957 roku. Jej pierwsza kreacja Klary w „Zemście” (A. Bohdziewicz, B. Korzeniewski, 1956) stała się początkiem wielkiej kariery. Współpracowała z Wojciechem Jerzym Hasem przy „Rękopisie znalezionym w Saragossie” (1964), gdzie stworzyła kreację Donny Uzedy. Najbardziej wyróżniła się jednak w „Lalce” (1968), gdzie odegrała rolę zimnej i pozbawionej skrupułów Izabeli Łęckiej. Przez lata występowała w rolach subtelnych i kobiecych, m.in. jako hrabina w „Pannie z mokrą głową” (K. Tarnas, 1994). Znana jest także z ról w komediach romantycznych. W latach 90. była prezesem Fundacji Kultury Polskiej.
W „Rękopisie znalezionym w Saragossie” wcieliła się w postać Donny Rebecci Uzedy.
„Rękopis znaleziony w Saragossie” (reż. Wojciech Jerzy Has, 1964) to kostiumowe widowisko, pełne magicznych postaci, uważane za najważniejsze dzieło w dorobku Wojciecha Jerzego Hasa. Film został nakręcony na podstawie powieści XVIII-wiecznego hrabiego Jana Potockiego, nawiązując w fabule do szkatułkowej kompozycji utworu. Wszystkie historie splata postać młodego oficera Alfonsa van Wordena (Zbigniew Cybulski), który zmierza do Madrytu, by objąć stanowisko kapitana w gwardii walońskiej. Po drodze spotyka zmysłowe kobiety, tajemniczego pustelnika i przywódcę cyganów, którzy pomagają mu w wędrówce.
Wojciech Jerzy Has nazwał produkcję filmu „Szalonym snem, który trwał trzy godziny i był wędrówką po Hiszpanii. Hiszpanii położonej wtedy między Częstochową a Wrocławiem”. Było to siedem miesięcy ciężkiej pracy, nie tylko ekipy reżyserskiej, ale także scenografów i charakteryzatorów. Ciągłe oscylowanie między realizmem a magią możliwe było dzięki scenografii, stworzonej przez Jerzego Skarżyńskiego i Tadeusza Myszorka. We Wrocławiu wybudowano specjalne dekoracje, które pozwoliły na oddanie klimatu słonecznego Madrytu. Okolice Morskiego Oka były zarówno winiarnią, gospodą, jak i placem Słońca. Kostiumy zaprojektowane przez Lidię Skarżyńską wyróżniały się ekstrawagancją i ogromną ilością dodatków. Ich szyciem zajęła się firma Copia, specjalizująca się wtedy w produkcji artystycznych kostiumów. By nabrały życia, należało zająć się ich patynowaniem. Wynajęto specjalne grupy studentów ze szkoły plastycznej, które nocami w WFF we Wrocławiu przypalały i rozpruwały niektóre części kostiumów, by nadać im klimat XVIII – wiecznej epoki. Do końca ostatniego dnia zdjęć próbowano namówić Wojciecha Hasa, by skusił się na produkcję w kolorze, głównie ze względu na efektowne kostiumy.
W latach 90. Martin Scorsese i Francis Ford Coppola sfinansowali odrestaurowanie oryginalnej kopii filmu.
Wojciech Jerzy Has (1925 – 2000) – wybitny reżyser filmowy i scenarzysta. Jego twórczość wyróżnia się umiejętnością podejmowania różnorodnych tematów. W swym pełnometrażowym debiucie („Pętla”, 1957) ukazał dylematy młodego alkoholika, obsadzając w głównej roli Gustawa Holoubka. Wykorzystując tematykę rozliczeń z II wojną światową w „Jak być kochaną” (1962), nawiązał do nurtu polskiej szkoły filmowej. Jego najbardziej znana baśń kostiumowa „Rękopis znaleziony w Saragossie” (1964) do dziś urzeka widzów na całym świecie. Wojciech Jerzy Has często wykorzystywał motyw podróży i szalonych przygód, czerpiąc inspiracje z dzieł literackich. W 2014 roku został patronem studia w Centrum Technologii Audiowizualnych we Wrocławiu.